Specjalistyczny koncentrat przeznaczony do skóry wrażliwej i podatnej na pękanie naczynek, czyli Redblocker, to jeden z tych preparatów, po które z racji jego składu i korzystnej ceny, sięga dziś wielu klientów. Czy są zadowoleni z jego działania i czy rzeczywiście wspomaga on codzienną pielęgnację tzw. cery naczynkowej? Sprawdzamy!
Zalety i wady, czyli czas na Redblocker i opinie klientów!
W kategorii redblocker opinie – możemy znaleźć w sieci wiele stron, portali i grup dyskusyjnych, na których znajdują się liczne oceny przyznawane temu dermokosmetykowi przez klientów. Jak kształtują się ich wrażenia i czy po regularnym stosowaniu redblockera faktycznie zauważyli poprawę kondycji cery i jej wzmocnienie? Jak mówi producent preparatu, efektami jego używania są: szybkie eliminowanie zaczerwienień, wzmocnienie naczynek krwionośnych tak, by nie pękały, usprawnienie całego procesu odnowi i regeneracji naskórka oraz tworzenie na skórze specjalnej warstwy ochronnej.
Co na to klienci? Statystycznie, wg ocen i recenzji znajdujących się dziś w Ceneo, jak dotąd produkt oceniło ponad 220 osób.
- Ocenę 5 – najwyższą, przyznało kremowi aż 77% klientów!
- Ocenę 4 – 17%
- Ocenę 3 – 4%
- I najsłabszą notę 1 – tylko 2% klientów
Użytkownicy zwracają tu uwagę na największe w ich opinii zalety produktu czyli: świetną cenę w stosunku do otrzymanej jakości, łatwe wchłanianie się Redblockera, możliwość jego użycia pod makijaż, delikatną konsystencję, przyjemnie gładka skórę zaraz po użyciu preparatu, faktyczne zmniejszanie się, a nawet całkowite wyeliminowanie efektu pękania naczynek krwionośnych, optymalną pielęgnację dla skóry wrażliwej, skuteczność działania (u jednych krem daje poprawę niemal od razu, u innych zaczyna się go doceniać po kilku tygodniach), wydajność – wystarczy niewielka ilość, by codziennie zadbać o twarz i nie ma potrzeby nanoszenia go kolejny raz w ciągu dnia.
Wśród wymienianych przez klientów minusów wyróżnia się: zielony kolor kremu (wrażenie czysto estetyczne, bo zielony pigment kryjący rzeczywiście jest w składzie, ale dla oka przyzwyczajonego do białych kremów, sprawia pewien dyskomfort). Niektórzy też jako minus podają sam zapach, co jest kwestią dość indywidualną i część klientów mówi, że dla nich, wręcz przeciwnie, zapach jest przyjemny.
Ciekawostka: w wielu ocenach znalezionych w sieci powtarza się opinia o tym, że reblocker może nie jest idealny, ale jak dotąd piszący o tym klienci, nie znaleźli preparatu naczynkowego do pielęgnacji twarzy, który byłby od tego lepszy.