instagram_nataliajanoszek-11

Fot instagram @nataliajanoszek

Krzysztof Stanowski konfrontuje Natalię Janoszek w sposób bezkompromisowy, nie tracąc czasu na słowa. Liczba wyświetleń filmu osiągnęła już imponujące 5 milionów.

Kolejny rozdział „Bollywoodzkiego Zera” z udziałem Krzysztofa Stanowskiego ukazuje się, ukierunkowany na obalenie mitów wokół Natalii Janoszek. Dziennikarz, w trwającym niemal trzy godziny programie, unika owijania w bawełnę. Już na samym początku, zdecydowanie zwraca się do Natalii Janoszek, radząc jej powstrzymać się od oglądania tego odcinka i prosząc bliskie osoby o wsparcie.

Osoby wierzące, że temat kariery Natalii Janoszek został odłożony w cień, były zaskoczone piątkowym 28 lipca odcinkiem „Bollywoodzkiego Zera”. Krzysztof Stanowski przygotował prawie trzygodzinną analizę, dokładnie rozbierając całokształt filmowej kariery tej celebrytki z Bielska-Białej. Jego bezpośrednie przesłanie do niej było, by nie oglądała tego odcinka.

Premierowe pokazy filmowe w Cannes – choć nie tym Cannes. Krzysztof Stanowski wkrótce informuje, że jego wypowiedź na temat Natalii Janoszek jest naruszeniem sądowego zakazu wypowiadania się na jej temat, zwłaszcza w negatywnym kontekście. Bez zbędnych dywagacji, jasno wyraża swoje stanowisko: „Jeśli mam ponieść konsekwencje, to jestem gotów”.

Emisję tego filmu Stanowski zapowiedział podczas programu „Poranek” na Kanał Sportowy. Nie szczędził detali, zdradzając, że nakręcenie prawie trzygodzinnego odcinka pochłonęło koszt rzędu 70-80 tysięcy złotych, z czego znaczną część stanowiła podróż do Indii. Tam, na ulicach, miał miejsce moment demaskacji Natalii Janoszek i jej tzw. bollywoodzkiej kariery.

KIM JEST NATALIA JANOSZEK? [FILMY, STANOWSKI, WIEK]