Fot instagram @lilmasti
Lil Masti w reakcji na kontrowersje wokół końcowego etapu ciąży oraz negatywnych komentarzy
Lil Masti oraz jej partner, Tomasz Woźniakowski, wkrótce staną się dumni rodzice. Przyszła mama aktywnie dzieli się ze swoimi fanami swoimi emocjami dotyczącymi trwającej ciąży na platformie Instagram i nie kryje swojego entuzjazmu związanego z nadchodzącym macierzyństwem. Okazuje się jednak, że nie wszyscy internauci podzielają jej sposób opowiadania o ciąży oraz jej prezentację na mediach społecznościowych.
Aniela Bogusz postanowiła odnieść się do nieprzychylnych, a wręcz hejterskich komentarzy, które dotyczą między innymi eksponowania jej rosnącego brzuszka. W związku z tym, wyraziła swoje stanowisko w mocnych słowach:
Docierają do mnie różne wiadomości od Was. Cieszy mnie bardzo wsparcie, które otrzymuję, ale niestety nie brak również hejtujących komentarzy. Ostatnio natknęłam się na taki przekaz: „Proszę, Lil Masti, schowaj ten ogromny brzuchol. Czy nie zdajesz sobie sprawy, że widok tego brzucha może być nieprzyjemny?”. W takie sytuacje od razu decyduję się na zablokowanie takich osób. Nie ma potrzeby zastanawiać się, gdyż jeśli ktoś odczuwa wstręt wobec „brzuchola”, w którym rozwija się nowe życie, jest to po prostu odbicie jego własnych uczuć – skomentowała Lil Masti.