Fot: instagram @helena_englert
Tak wygląda codzienność Heleny Englert. Młoda aktorka regularnie zaskakuje swoim wyglądem.
Helena Englert to utalentowana córka Beaty Ścibakówny i Jana Englerta, która osiąga znaczące sukcesy w dziedzinie aktorstwa. W ostatnich dniach miała miejsce premiera serialu „BringBackAlice”, gdzie Helena wcieliła się w tytułową postać. Zobacz, jak wygląda życie młodej aktorki, która nieustannie zachwyca swoim wyglądem.
Urodziła się 14 czerwca 2000 roku w Warszawie. Jest potomkinią Jana Englerta oraz Beaty Ścibakówny. Posiada trójkę starszego przyrodniego rodzeństwa: Katarzynę, Małgorzatę i Tomasza. Swój debiut filmowy miała już w wieku 2 lat, występując w filmie „Superprodukcja” w reżyserii Juliusza Machulskiego. Po upływie ponad 10 lat ponownie pojawiła się na dużym ekranie, w roku 2013, grając postać Kasi w filmie „Układ zamknięty” Ryszarda Bugajskiego.
W latach 2016–2018 była obsadzona w serialu telewizyjnym „Barwy szczęścia” emitowanym przez TVP, gdzie wcieliła się w postać Angeli, córki Sebastiana Kowalskiego. W kolejnych latach, 2018–2019, zagrała w serialu „Diagnoza”, odgrywając rolę Patrycji Krynickiej. Ponadto, pojawiła się również w epizodycznych rolach w serialach takich jak „W rytmie serca”, „Lepsza połowa”, „Wojenne dziewczyny”, „O mnie się nie martw” oraz „Znaki”. W roku 2023 odegrała główną rolę w filmie o tematyce erotycznej zatytułowanym „Pokusa”. Ponadto, możemy ją podziwiać w roli tytułowej w serialu #BringBackAlice.
Helena miała okazję studiować przez 18 miesięcy na New York University Tisch School of the Arts. Z powodu panującej pandemii, większość nauki odbywała się w trybie zdalnym. Mimo to, postanowiła przerwać swoją edukację.
W Stanach Zjednoczonych nie czułam się naprawdę spełniona. Być może to kwestia czasu, bowiem wyjechałam tuż przed wybuchem pandemii. Być może moje odczucia byłyby inne, gdybym mogła kontynuować swój rok akademicki na miejscu, zamiast uczestniczyć w zajęciach online z własnego pokoju – podkreśliła Helena Englert.