Czym jest filematologia? Pocałunki, studia i ciekawostki!

4
(3)

Określenie filematologia większości z nas wydaje się obce, chociaż w gruncie rzeczy tę sztukę praktykujemy niemal codziennie. Co to takiego? Ni mniej ni więcej jak akademicka dziedzina zajmująca się… badaniem pocałunków!

Filematologia – całusy i nauka

Można pomyśleć, że naukowe badanie tego czym są i jak wpływają na nas pocałunki to zbyt wiele, a jednak! Taka nauka naprawdę istnieje i w całości poświęcona jest roli całowania się w naszym życiu, z punktu widzenia historii, socjologii, psychologii i neurobiologii. To właśnie dzięki niej doskonale wiemy, jak bliskość okazywana sobie przez pocałunki wpływa zarówno na nasze ciało, jak i umysł.

Co ciekawego mówią badacze o całowaniu się?

W ramach ciągłego rozwijania się wiedzy filematologicznej i pogłębiania badań nad pocałunkami, odkryto m.in. że:

  • Całowanie ewoluowało wprost z … jedzenia! Samice zwierząt naczelnych przeżuwały pokarm, rozdrabniając go i podając poprzez „usta-usta” swoim młodym. Taka forma karmienia była pierwszym sposobem na okazywanie troski, miłości i przywiązania.
  • Potrzeba całowania się jest kwestią wrodzoną i instynktowną, ale nie zawsze miała ona podłoże typowo romantyczne. Dla przykładu, w niektórych plemionach Amazonii, Afryki i Nowej Gwinei pocałunki partnerów w usta w ogóle nie były członkom tych plemion znane!
  • Całowanie się jest różne w różnych kulturach i regionach świata: w niektórych wciąż publiczne pocałunki mogą być karana grzywną.
  • Pary, które całują się codziennie, dzielą tę samo mikrobiotę, a to z kolei sprawia, że rośnie ich odporność, a tym samym lepsze jest funkcjonowanie organizmy (nadania opublikowano na łamach Microbione w 2014 roku)
  • Bliskość okazywana sobie przez pocałunki wydłuża życie. Tego odkrycia dokonali niemieccy filematolodzy, lekarze i psycholodzy, wykazując, że mężczyźni całujący rano swoje partnerki rzadziej chorują, zarabiają więcej i żyją nawet do 5 lat dłużej niż ci, którzy tego nie robią. Tu wpływem na fakt wydłużenia życia jest po prostu lepsze samopoczucie, powielane codziennie, od samego rana – właśnie przez tę przyjemną czynność.
  • W czasie całowania się organizm uwalnia od mózgu liczne substancje chemiczne i hormony, w tym hormon szczęścia: endorfinę, serotoninę, dopaminę. Dodatkowo ta sama czynność zmniejsza poziom stresu, obniżając wydzielanie się kortyzolu (hormonu odpowiedzialnego za nerwy).
Przeczytaj też:  Linalool - właściwości i zastosowanie

Warto też wiedzieć, że to właśnie dzięki pracom filematologów wiemy, że całowanie pomaga pozbywać się alergii, a produkowane w jego trakcie ślina ma działanie przeciwbólowe, a nawet chroniące przed próchnicą.

Jak przydatny był ten artykuł ?

Kliknij na gwiazdki i oceń artykuł

Średnia ocena 4 / 5. Liczba głosów 3

Bądź pierwszy i oceń artykuł