Fot instagram @nataliajanoszek
Internauci już wcześniej dokonali analizy przypadku Natalii Janoszek. Zauważyli, że dziewięć lat temu jej kariera to fałszywka.
Najnowsza produkcja filmowa Krzysztofa Stanowskiego o Natalii Janoszek zdobywa internet. Na platformie YouTube zdobyła już ponad cztery miliony wyświetleń. Tymczasem okazuje się, że użytkownicy tej strony już wiele lat wcześniej doszli do podobnych wniosków.
Parę tygodni temu Krzysztof Stanowski opublikował film dotyczący Natalii Janoszek, w którym wyjawiono, że kobieta skonstruowała swoją fikcyjną karierę w Bollywood. Materiał wywołał ogromne poruszenie zarówno w sieci, jak i mediach tradycyjnych. Gazety oraz niemal wszystkie portale społecznościowe intensywnie omawiały tę kwestię wielkiego oszustwa. Kwestia ta nawet trafiła do sądu, kiedy to aktorka zdecydowała się wystąpić przeciwko dziennikarzowi. W obecnej chwili na „Kanale Sportowym” można zobaczyć trzygodzinny dokument, dokładnie analizujący rzekomy dorobek tej aspirującej gwiazdy. Jednakże warto zaznaczyć, że już dawno wcześniej sceptyczni internauci zbliżali się do prawdy, zanim jeszcze Stanowski w ogóle podjął temat.
Internauci wyprzedzili Stanowskiego o kilka kroków. Dziewięć lat temu odkryli prawdę o Natalii Janoszek.
W polskim show-biznesie postać Natalii Janoszek zaczęła być obecna w roku 2014, kiedy to po raz pierwszy pojawiła się na ekranie telewizyjnym. Została zaproszona do udziału w dwóch najważniejszych porannych programach: „Pytanie na śniadanie” oraz „Dzień dobry TVN”, gdzie opowiadano o jej międzynarodowej karierze. Od tamtej pory Janoszek stała się stałym bywalcem czerwonych dywanów i programów rozrywkowych. Chociaż media wtedy nie zidentyfikowały żadnych nieścisłości w jej opowieściach, to internauci już to zrobili. Na popularnym portalu filmowym, po emisji materiału o Janoszek w programie TVN, pojawił się wpis jednego z użytkowników. To właśnie wtedy pierwszy raz zwrócono uwagę, że opisane „osiągnięcia” aktorki nie pokrywają się z rzeczywistością.
Janoszek była prezentowana jako wielka gwiazda Bollywood, która obiecująco debiutuje w Stanach Zjednoczonych. W filmie „Coachella Massacre” towarzyszyły jej znane postaci, w tym Bai Ling, która obecnie jest bardziej znana ze swojego ekscentrycznego stylu niż z sukcesów, Jesse Jane, niegdyś gwiazda filmów dla dorosłych, oraz Richard Grieco. Nawet produkcja „The Green Fairy”, której budżet wynosił 200 tysięcy dolarów, wzbudzała kontrowersje. Użytkownik portalu filmowego filmweb.pl w 2014 roku wyraził swoje zdanie: „Kibicuję naszym aktorkom próbującym swoich sił za granicą, ale nie podoba mi się, gdy media kreują podrzędną aktorkę na megagwiazdę światowego formatu.”