Amisze w Polsce – jak żyją i jak wielu ich jest?

5
(1)

Aktualnie społeczność polskich amiszów (wg oficjalnych danych) stanowi w naszym kraju wyłącznie jedna rodzina, żyjąca na stałe w województwie mazowieckim i jednocześnie nienależąca do tzw. konserwatywnej grupy amiszów. Jak wygląda ich codzienne życie?

Kim są amisze w Polsce?

Na początek warto wiedzieć, że amisze stanowią chrześcijańską wspólnotę protestancką i wywodzą się ze Szwajcarii. We wschodniej Europie nie żyje ich tak wielu, jak na zachodzie czy w Stanach Zjednoczonych (cała społeczność to ponad trzysta tysięcy osób), a my o ich sposobie życie dowiadujemy się najczęściej z filmów.

Amisze w Polsce to dziś ledwie jedna rodzina, która do naszego kraju trafiła ponad dwadzieścia pięć lat temu, przybywając tu właśnie z USA i mając na celu utworzenie amiszowskiego zboru. Państwo Martinowie to Jakub i Anita oraz ich sześcioro dzieci: Krzyś, Waldek, Zofia, Ilona, Joshua oraz Ruben. Życie w tak ograniczonej społeczności jest dla nich wyjątkowo trudne, zwłaszcza, że przetrwanie kultury amiszów opiera się w całości na zawieraniu związków między rodzinami, a państwo Martinowie jak dotąd nie doczekali się sąsiadów tego samego wyznania. Mimo tego, mają w Polsce dom, ziemię i żyją zgodnie z łagodniejszym odłamem swojej frakcji.

Charakterystyczne dla jej codziennego życia jest unikanie wszelkich udogodnień, jakie niesie za sobą rozwój cywilizacyjny i życie z tego, co daje im uprawiana ziemia i hodowane zwierzęta.

Odłam konserwatywny/ortodoksyjny – to grupa, która wyrzeka się praktycznie wszystkiego co z biegiem lat stworzył człowiek. W swoich domach nie mają nawet prądu. Polska rodzina Martinów nie należy do tej frakcji i chociaż rzeczywiście nie korzysta z telewizji ani radia, to już sam prąd posiada. Mimo ograniczania wielu „cudów” cywilizacyjnych, nie rezygnują z niektórych podstaw całkowicie, dlatego można ich nazwać odłamem amiszów liberalnych.

Polska rodzina amiszów posiada samochód, ma pralkę i telefon komórkowy, ale z tego ostatniego korzysta wyłącznie do kontaktów z rodziną mieszkającą wciąż w USA. To rodzice uczą dzieci języka angielskiego, a sami po ponad dwudziestu pięciu latach w Polsce, już mówią płynnie w naszym ojczystym języku, choć przyjeżdżając tu, nie znali ani słowa.

Dokładnie tak, jak w tradycyjnych rodzinach amiszów, to pani Anita zajmuje się domem, wychowaniem dzieci, pracą w ogrodzie, szyciem i naprawianiem ubrań, a jej mąż Jakub wybudował dom (sam!), prowadzi mały warsztat stolarski i zajmuje się gospodarstwem (krowy, konie, kury, króliki), na którym pomagają również ich dzieci. Na co dzień surowo przestrzegają zasad religijnych, a posiłki przygotowują praktycznie wyłącznie z wyhodowanych przez siebie produktów.

Jak przydatny był ten artykuł ?

Kliknij na gwiazdki i oceń artykuł

Średnia ocena 5 / 5. Liczba głosów 1

Bądź pierwszy i oceń artykuł