Co to jest Cyclopentasiloxane i gdzie występuje?
Cyclopentasiloxane, znany również jako D5, to jeden z najczęściej stosowanych silikonów w przemyśle kosmetycznym. Jest przezroczystą, bezbarwną cieczą o niskiej lepkości i lotnym charakterze. Należy do grupy cyklicznych silikonów (siloksanów), których podstawą są połączenia krzemu i tlenu. Dzięki swoim specyficznym właściwościom fizykochemicznym Cyclopentasiloxane znajduje zastosowanie w szerokiej gamie produktów kosmetycznych – od podkładów, przez odżywki, po antyperspiranty.
Najczęściej spotkasz go w składzie produktów jako Cyclopentasiloxane lub D5. Występuje w kosmetykach do włosów (szczególnie w sprayach i serum), w kosmetykach kolorowych (np. podkładach, bazach) oraz w preparatach do pielęgnacji skóry, takich jak kremy czy balsamy.
Jakie właściwości ma Cyclopentasiloxane?
Jednym z powodów popularności Cyclopentasiloxane jest jego unikalna tekstura i działanie sensoryczne. Substancja ta nadaje kosmetykom jedwabiste uczucie podczas aplikacji i szybko odparowuje z powierzchni skóry, nie pozostawiając tłustego filmu. Oto kilka najważniejszych cech D5:
- Działanie poślizgowe – ułatwia rozprowadzanie kosmetyków na skórze i włosach.
- Szybkie odparowywanie – nie obciąża skóry i włosów, co czyni go idealnym składnikiem produktów „lekkich”.
- Tworzy barierę ochronną – wspomaga zatrzymywanie wilgoci i chroni przed czynnikami zewnętrznymi.
- Zapobiega puszeniu się włosów – wygładza włosy i dodaje im blasku.
Dlaczego Cyclopentasiloxane jest używany w kosmetykach?
Producenci kosmetyczni cenią Cyclopentasiloxane ze względu na jego wszechstronność i trwałość. Ułatwia on mieszanie różnych składników, poprawia ich aplikację i wpływa na trwałość końcowego produktu. W kosmetykach kolorowych zwiększa trwałość makijażu, nadaje efekt wygładzenia „blur” i ułatwia rozprowadzanie coraz popularniejszych formuł beztłuszczowych (oil-free).
W kosmetykach do włosów Cyclopentasiloxane działa jak lekki silikon, który nie tylko wygładza łuskę włosa, ale również chroni końcówki przed rozdwajaniem się. W preparatach do ciała i twarzy pełni funkcję zmiękczającą i zatrzymującą wodę, co czyni go sprzymierzeńcem osób borykających się z suchością skóry.
Czy Cyclopentasiloxane zapycha pory? – mit czy prawda?
Jednym z najczęstszych zarzutów wobec silikonów w kosmetyce jest ich rzekoma zdolność do zapychania porów. W przypadku Cyclopentasiloxane, warto zaznaczyć, że jest to związek lotny, co oznacza, że nie pozostaje długo na skórze – szybko odparowuje, pozostawiając wyłącznie śladową warstwę ochronną.
Nie ma jednoznacznych dowodów naukowych na to, że Cyclopentasiloxane ma komedogenne (zapychające) działanie. Większość badań wskazuje, że D5 jest bezpieczny dla skóry, a jego struktura molekularna sprawia, że ma niską zdolność do przenikania głęboko do porów. Jednak osoby z cerą bardzo wrażliwą lub trądzikową powinny indywidualnie testować kosmetyki z tym składnikiem.
Czy Cyclopentasiloxane jest bezpieczny dla zdrowia?
Bezpieczeństwo stosowania Cyclopentasiloxane było przedmiotem intensywnych badań, szczególnie w Unii Europejskiej i Kanadzie. Europejska Agencja Chemikaliów (ECHA) uznała D5 za substancję potencjalnie szkodliwą dla środowiska wodnego, co doprowadziło do regulacji jego użycia w aerozolach i produktach spłukiwalnych (np. odżywkach do spłukiwania).
Jeśli chodzi o wpływ na zdrowie człowieka, większość danych toksykologicznych sugeruje, że Cyclopentasiloxane nie wykazuje działania mutagennego, rakotwórczego ani hormonalnego w dawkach stosowanych w kosmetykach. Stosowany zgodnie z zaleceniami producenta jest uznawany za bezpieczny dla użytkownika, jednak istnieją ograniczenia dotyczące jego ilości w produktach spłukiwanych – zgodnie z przepisami UE, maksymalne stężenie w takich produktach nie może przekraczać 0,1%.
Jaki wpływ ma Cyclopentasiloxane na środowisko?
Choć Cyclopentasiloxane daje znakomite efekty w kosmetykach, pojawia się coraz więcej zastrzeżeń co do jego wpływu na środowisko. Substancja ta jest trudnorozkładalna biologicznie i może gromadzić się w organizmach wodnych, co czyni ją problematycznym składnikiem pod względem ekologicznym.
Z tego powodu w 2020 roku Unia Europejska wprowadziła ograniczenia w stosowaniu D5 w produktach, które są częściowo lub całkowicie zmywane wodą. Coraz więcej firm kosmetycznych decyduje się także na samodzielne usuwanie tego składnika ze swoich receptur, chcąc odpowiedzieć na oczekiwania konsumentów świadomych ekologicznie.
Alternatywy dla Cyclopentasiloxane – czy są skuteczne?
Z rosnącą popularnością kosmetyków naturalnych i ekologicznych, zarówno konsumenci, jak i producenci coraz częściej poszukują alternatyw dla silikonów, w tym dla Cyclopentasiloxane. Dostępne są różne naturalne emolienty i substancje filmotwórcze, które mają podobne właściwości wygładzające, ale lepiej ulegają biodegradacji.
Do alternatyw zalicza się m.in.:
- Skwalan – naturalny emolient pochodzenia roślinnego, który świetnie nawilża i wygładza.
- Octan tokoferylu (witamina E) – działa ochronnie i regenerująco.
- Hydrogenated Ethylhexyl Olivate – substancja pochodzenia oliwkowego, o właściwościach wygładzających podobnych do silikonów.
Warto jednak pamiętać, że żaden zamiennik nie dorówna silikonom pod względem stabilności i odparowywania, dlatego wybór kosmetyków wolnych od D5 zależy od priorytetów użytkownika – czy są nimi ekologia, naturalność czy efekt kosmetyczny.
Cyclopentasiloxane a pielęgnacja skóry i włosów – dla kogo?
Cyclopentasiloxane świetnie sprawdza się u osób, które oczekują szybkiego efektu wygładzenia, połysku i miękkości, bez uczucia ciężkości. Jest idealny do:
- Włosów suchych i zniszczonych – zapewnia wygładzenie i ochronę końcówek.
- Skóry suchej – pomaga zatrzymać wodę w naskórku.
- Skóry normalnej i mieszanej – zapewnia lekkie uczucie nawilżenia i wygładzenia bez zapychania.
Nie zaleca się jednak stosowania kosmetyków z D5 codziennie u osób z cerą trądzikową lub bardzo wrażliwą, zwłaszcza w przypadku problemów z nadprodukcją sebum lub zapychaniem porów.

Renata Adamska – redaktorka magazynu wesowow.pl. Tworzy inspirujące treści dla kobiet, łącząc pasję do pisania z tematami bliskimi codziennemu życiu. W jej artykułach nie brakuje stylu, empatii i praktycznych wskazówek dotyczących relacji, urody, psychologii i kobiecego rozwoju.