Kto to Adriana Hyzopska? [kiedyś, top model]

Z małej miejscowości na szczyt – kim naprawdę jest Adriana?

Adriana Hyzopska to bez wątpienia jedna z najbardziej charakterystycznych uczestniczek w historii programu „Top Model”. Urodziła się w 2003 roku i pochodzi z Klonowca Wielkiego, ale dziś mówi o sobie, że to właśnie Łódź stała się jej domem – miastem, w którym zaczęła żyć na własnych zasadach. Choć dla wielu była tylko „kolejną kandydatką” w show TVN, to wystarczyło kilka minut na ekranie, by zyskała status sensacji edycji. Nie tylko zachwyciła wyglądem i profesjonalizmem, ale przede wszystkim szczerością i odwagą, jakiej rzadko kto się spodziewał.

Top Model i wielkie wejście Adriany – takiej kandydatki jeszcze nie było

Kiedy Adriana pojawiła się na castingu do „Top Model”, wszyscy byli pod wrażeniem jej pewności siebie. Ale to, co wzbudziło największe emocje, to fakt, że otwarcie powiedziała, iż jest osobą transpłciową. Jurorzy byli pod ogromnym wrażeniem – nie tylko jej wyglądu, ale też dojrzałości i dobitnej świadomości tego, kim jest. Adriana nie przyszła tam, by się tłumaczyć. Przyszła po swoje marzenia.

W programie radziła sobie świetnie – sesje zdjęciowe, zadania, pokazy – wszystko ogarniała z klasą i dystansem. Jej obecność była świeżym powiewem w świecie, który często boi się tego, co inne. Adriana nie tylko złamała schematy – ona je zmiotła ze sceny!

Trudne relacje rodzinne i coming out przed kamerami

Adriana nigdy nie ukrywała, że jej droga do bycia sobą nie była prosta. Choć dziś zachwyca pewnością siebie, jej przeszłość nie zawsze była kolorowa. W programie wyznała, że przez długi czas nie miała wsparcia ze strony ojca, który nie potrafił zaakceptować jej tożsamości. To siostra była jej największą sojuszniczką i towarzyszyła jej w najważniejszych momentach – w tym podczas castingu do programu. Ich siostrzana więź to prawdziwy przykład bezwarunkowej miłości.

Ten szczery, intymny fragment historii Adriany sprawił, że tysiące widzów po raz pierwszy zetknęły się z realiami życia osób transpłciowych w Polsce. Nie była tylko modelką – stała się głosem społeczności, która na co dzień walczy o akceptację.

Życie po programie – Instagram, fani i wielka operacja na horyzoncie

Po zakończeniu przygody z „Top Model” Adriana nie zniknęła z radarów. Wręcz przeciwnie – jej profil na Instagramie obserwują dziesiątki tysięcy fanów. Codziennie dzieli się tam kadrami z życia, sesjami zdjęciowymi, ale też tym, co dzieje się za kulisami – walką o formalną korektę płci i przygotowaniami do operacji, na którą tak długo czeka.

Nie każdy wie, że żeby oficjalnie zmienić dane w Polsce, osoby transpłciowe muszą… pozwać własnych rodziców. Tak, dobrze czytacie. Adriana jest właśnie w trakcie tej absurdalnej, ale koniecznej procedury, by móc przejść operację, która pozwoli jej jeszcze mocniej poczuć się sobą. I robi to wszystko publicznie – pokazując innym, że mimo biurokratycznych absurdów i trudności, warto walczyć o swoje.

Transfobia? Tak, też się zdarza. Ale Adriana nie odpuszcza

Choć Adriana zachwyca urodą, energią i autentycznością, nie wszyscy potrafią to docenić. Niedawno na jej profilu pojawiło się nagranie, w którym opowiada o skandalicznej sytuacji z udziałem funkcjonariusza policji. Została nazwana „chłopem”, a jej tożsamość zlekceważono. Adriana nie przemilczała tej sytuacji – opisała ją w sieci i rozpętała prawdziwą burzę. Internet nie miał litości dla takich zachowań, a Adriana kolejny raz udowodniła, że nie zamierza się chować.

Jej przykład pokazuje, że mimo hejtu i ignorancji, można zachować godność i głośno mówić „dość”. Dla wielu młodych osób transpłciowych w Polsce, Adriana jest dziś kimś więcej niż modelką. Jest inspiracją, symbolem odwagi i twarzą zmian.

Marzenia o wielkiej modzie i światowych wybiegach

Adriana nie ukrywa, że modeling to jej pasja. Marzy o pokazach w Paryżu, współpracach z Versace i Muglerem. Jej ulubiona modelka? Valentina Sampaio – pierwsza transpłciowa ambasadorka Victoria’s Secret. I wcale się nie dziwimy. Adriana ma wszystko, czego potrzeba: urodę, determinację, historię i serce na dłoni.

Choć świat mody bywa bezlitosny, ona nie boi się wejść tam na własnych warunkach. Już dziś ma za sobą występy w kampaniach, sesjach i pokazach. A to dopiero początek.

Adriana Hyzopska – nowa ikona pokolenia Z?

Nie ma wątpliwości – Adriana to jedna z najbardziej charakterystycznych osobowości, jakie przewinęły się przez polską telewizję w ostatnich latach. Autentyczna, odważna, bez filtra. Pokazała, że można być piękną nie tylko zewnętrznie, ale przede wszystkim wewnętrznie. I choć zaczynała jako „dziewczyna z Top Model”, dziś jest znacznie więcej – głosem pokolenia, które nie boi się być sobą. Jeśli ktoś jeszcze nie zna Adriany Hyzopskiej, najwyższy czas to zmienić. Bo ona dopiero się rozkręca.