Wiele osób wciąż myli sezonową (zwykle jesienną) chandrę z depresją, dlatego warto wiedzieć czym dokładnie charakteryzuje się stan chandry i jak go rozpoznać. Dodatkowo, w przeciwieństwie do depresji, której wyleczenie wcale nie jest takie łatwe, z chandrą można sobie całkiem szybko poradzić!
Co to jest chandra?
W największym uproszczeniu, chandrę można przyrównać do złego samopoczucia i obniżonego nastroju wywołanego zwykle przez konkretne powody. Do najczęstszych z nich zalicza się jesienne zmiany ciśnienia, które wprost wpływają na nastrój, ale też gwałtowne zmiany pogody, długo utrzymująca się szarość za oknem, czy brak pasjonującego zajęcia, które te trudne okresy pomogłoby nam przetrwać.
Poprzez chandrę nasz organizm daje nam znać, że czuje się w jakiś sposób smutny i musimy zrobić coś, by ten stan przerwać. Zadbanie o własne samopoczucie jest w tym momencie kluczowe!
Chandra – objawy w szczegółach
- Ogólny smutek, którego pochodzenie jesteśmy w stanie określić
- Zniechęcenie do pracy, rozrywek, ale i zwykłych domowych czynności
- Niepokój, rozdrażnienie
- Obniżone samopoczucie i ogólna niechęć do działania
- Niska motywacja w każdym z jej zasięgów
- Smutek, przybicie, nierzadko również uczucie żalu czy rozczarowania
- Wrażenie otaczającej nas pustki i tego, że w związku z nią nic nam się nie chce
- Rezygnacja ale i tęsknota za czymś
- Apatia w połączeniu z gorszą koncentracją
- Wycofywanie się z relacji społecznych (np. brak ochoty na wcześniej planowaną imprezę z przyjaciółmi)
- Pesymizm i poczucie bezsilności
Czym różni się chandra od depresji?
Uwaga: w/w objawy chandry mogą wydawać się bardzo podobnymi do objawów depresji, ale różni je jedna ważna rzecz. W przypadku chandry stan trwa krócej (jest przejściowy!) i zwykle jesteśmy w stanie wyjaśnić sobie, od czego on się w ogóle zaczął. Np. od pięciu dni pada deszcz i mamy dość zamknięcia w domu, zaczęła się pandemia i tęsknimy za przyjaciółmi, zaliczyliśmy duże niepowodzenie zawodowe, ktoś sprawił nam przykrość i potem kolejne nieprzyjemne i zniechęcające rzeczy zaczęły się sypać po kolei. W przypadku depresji stan związany z w/w objawami jest o wiele silniejszy, bardziej intensywny, a osoba go doświadczająca nie jest w stanie powiedzieć, w którym momencie i od czego to wszystko się zaczęło.
Chandra mija zwykle sama już po kilku godzinach, a czasem po kilku dniach. Mało tego, jej trwanie można skrócić wykorzystując kilka prostych metod. Depresja nie minie tak szybko i nierzadko wymagać będzie długotrwałego leczenia, a metody w stylu „zrób dla siebie coś miłego i zaraz ci przejdzie” – zdecydowanie nie zadziałają.
Sprawdzone metody na walkę z chandrą
- Popraw sobie nastrój! Zapewne doskonale wiesz, jakie czynności od razu podnoszą Ci chęć do życia, więc zrób je możliwie szybko. Wybierz się na basen, do spa, pobiegaj, albo spędź długi wieczór wannie, rozkoszując się kąpielą z pianką o olejkami eterycznymi, nie zapominając przy tym o dobrej muzyce. Te drobne rzeczy szybko pomogą pozbyć się chandry!
- Wypłacz się – tak, tak! Taki emocjonalny reset pozwoli Ci w krótkim czasie wrócić na właściwe tory. Płacz uwalnia złe emocje i po ich „wypuszczeniu” w postaci łez, przywraca dobre uczucia i lepszy nastrój. Możesz wypłakać się w zaciszu własnego domu lub skorzystać z rękawa przyjaciółki.
- Bądź dla siebie miły i wyrozumiały. Nie zawsze udawania osoby silnej i takiej, której nic nie rusza, ma sens. Pozwól sobie na chwilę obniżonego nastroju, pomyśl nad tym i wróć do punktu pierwszego, robiąc dla siebie coś miłego.
- Wyśpij się, zmień dietę na zdrowszą, upewnij się czy pijesz dostatecznie dużo wody i uzupełnij witaminy. Może się okazać, że chandra wynika w Twoim przypadku z osłabionego zdrowia. Zadbaj o nie od razu.
- Uruchom w sobie te rzeczy, które budzą na co dzień Twoją radość. Gra na gitarze? Śpiewanie? Szaleńczy taniec na dywanie? Puzzle? Playstation? Nie opieraj się i zrób to!
- Pójdź na spacer i doceń przyrodę: przytul się do drzewa, poskacz po kałużach, zachwyć się ptakami, pospaceruj po lesie, weź głęboki wdech świeżego powietrza – nic tak dobrze nie poprawia nastroju, jak otaczająca nas przyroda. Dodatkowo, dotlenisz organizm, co wpłynie wprost na jego lepszą pracę i humor.
Ważne: walka z chandrą nie wymaga wizyty u lekarza ani leczenia farmakologicznego. Ten przejściowy stan zniechęcenia i smutku mija dość szybko i nie wymaga terapii. Uważać należy jedynie na przedłużające się objawy chandry połączone ze zwiększona ich intensywnością i bardzo częstymi nawrotami, bo to może być już wskazanie do diagnostyki w kierunku depresji.